Gont Bitumiczny – kawałek papy czy doskonałe zaawansowane pokrycie dachu? 

      Gont Bitumiczny – kawałek papy czy doskonałe zaawansowane pokrycie dachu? 

Jesteśmy firmą która od prawie 20 lat zajmuje się gontami papowymi. Istnieje wiele mitów dotyczących tego rodzaju pokryć dachowych. Mam nadzieje iż ten artykuł  pomoże trochę wyjaśnić sprawę gontów bitumicznych. 

       Kilka konkretów czemu gont na dachu to dobre rozwiązanie: trwałość gontu szczególnie gontów Amerykańskich Oxydowanych to 50-80 lat wiec mało jakie pokrycie może pochwalić się takimi gwarancjami, trwałość koloru – jest to posypka ceramiczna barwiona w masie nie podlego ona płowieniu , hałas w trakcie deszczu – nie występuje gont jest bardzo cichym pokryciem ponadto jest układany na pełnym deskowaniu co powoduje wysoką izolację od warunków na zewnątrz, bardzo wysoka odporność na gradobicia ( coraz częstsze w naszym kraju)  nie pęka , nie wgniata się , problemy z chodzeniem po takim dachu- nie występują można śmiało chodzić po dachu a jego chropowata powierzchnia powoduje iż jest to bardzo bezpieczne , zsuwanie się śniegu, – ten problem też nie występuje wiec nie ma konieczności stosowania barier śniegowych. 

      Chciałbym wyrazić swoje zdanie na temat wpisów osób które często spotykam na forach czyli „ jestem dekarzem z 30 letnim stażem jak gont to tylko na pełnym kleju „ „ słyszałem że gonty amerykańskie nie nadają się do naszego klimatu” „gont to jest dobry na kilka lat” …itp. 

      To od początku, klejenie gontów na całości, jest przydatne w przypadku gdy wzór jest wycięty i pojedyncze łuski czy sześciokąty muszą się przykleić by wiatr ich nie podrywał i nie połamał. Natomiast w przypadku gontów laminowanych gdzie przybijamy cały panel a wzór jest fabrycznie klejony na panelu absolutnie nie ma takiej potrzeby. Ponadto gont nigdy nie przykleja się do dachu!!! Do desek gonty sa przybijane gwoździami a skleić się ( zwulkanizować ) mają się tylko ze sobą ( gont do gontu!!!) 

      Czy gonty zza oceanu nie nadają się do naszego klimatu? Hmm a wiec, na południu USA mamy klimat podzwrotnikowy z pustyniami , upałami i huraganami , w centralnej części klimat umiarkowany jak w Polsce a na północy ( Alaska ) raczej podbiegunowy i wszędzie tam montowane są te same gonty . Więc rozwiejmy wątpliwości gonty z USA nadają się na polski rynek jak żadne inne!. 

     To może jeszcze kilka zdań na temat samych gontów mamy na rynku gonty modyfikowane ( polskie, skandynawskie, litewskie….itp) i gonty oxydowane gdzie liderem są amerykanie. Gont modyfikowany czyli do bitumu dodaje się elastomer SBS lub APP czyli w uproszczeniu pochodne kałczuku ( gumy). Sprawia to iż gonty są barczo elestyczne lepiej zachowują się w niskich temp i na pierwszy rzut oka wydają się solidniejsze i trwalsze. Jednak elastomery powodują ze gont szybciej się utlenia i starzeje ( tak bardzo obrazowo jak starzeje opona samochodowa twardnieje potem zaczyna pekac) co skraca jego żywotność świadczą o tym gwarancje jakie producenci daja na gonty modyfikowane max 15-20 lat. Natomiast gonty oxydowane są twarde mniej elastyczne w niskich temperaturach a udział posypki do bitumu to w zależności od producenta ale powiedzmy 30 % bitum 70% kruszywo. Samo oksydowanie to proces polegający na nadmuchiwaniu masy bitumicznej gorącym powietrzem w celu jego odtlenienia dzięki temu powstała masa jest bardzo odporna na utlenianie a co za tym idzie bardzo powoli się starzeje przekłada się to na gwarancje widoczne u producentów z USA jak Owens Corning  czy IKO gdzie jest to 30 , 50 lat czy gwarancje dożywotnie gdzie nawet po 100 latach można ubiegać się o częściowy zwrot pieniędzy.

 Osobiście jestem zwolennikiem gontów Owens Corning ozaz IKO gdyż technologicznie biją konkurencje na głowę.  W przypadku gontów OC zaczynając od paska do wbijania gwoździ ( opatentowana technologia z wytrzymałą taśmą której nikt inny nie może zastosować) powoduje on dwie rzeczy można śmiało wbijać gwoździe nawet pistoletami i nie grozi nam przecięcie gontu i druga ważniejsza ten gont trzyma się dachu 8 razy mocniej niż inne gonty właśnie dzięki temu paskowi co pozwala producentowi na gwarancje odporności na wiatr do 210km/h .Polecam- https://www.youtube.com/watch?v=q4s9ZPF-yz4. Polecam także filmiki gdzie pokazują jak gont trzyma się przy huraganowym wietrze czy jak sklejone paski gontu rozrywane sa w trakcie testów, czasami trzeba poszukać na stronach amerykańskich . Klej który jest tam stosowany to prawdziwy klej a nie czarna maź , jest bardzo lepki i sprawia ze gont wulkanizuje się błyskawicznie. Na uwagę zasługuje jeszcze rodzaj posypki. W przypadku Owensa czy IKO postypka jest ceramiczna produkowana przez firmę 3M a w jej składzie znajduję się tlenek miedzi który zapobiega rozwojowi mchów i porostów na dachu co producent też gwarantuje. Do tego dochodzi gama ok 15 kolorów . Pisze o tych gontach ponieważ  uważam ze to najlepsze produkty dostępny na polskim rynku Gonty amerykańskie są o wiele lepsze od europejskich a Owens oraz IKO pod względem technologii odstaje nawet w śród tych amerykańskich. Żaden producent nie może się pochwalić nawet częścią argumentów jakie znajdziemy w tych produktach. 

A wiec Gonty papowe nie mogą być wrzucane do jednego „worka” gont marketowy na altanki i psie budy to nie to samo co gonty poważnych producentów a w szczególności gonty laminowane które trwałością i wyglądem przewyższają wiele innych pokryć dachowych.